Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Aga
Administrator
Dołączył: 08 Wrz 2007
Posty: 152
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Nie 0:04, 18 Lis 2007 Temat postu: Orły Beenhakkera |
|
Tak!!! Wiem ze to nie to forum i w ogole nie powinno byc tutaj tego tematu ale mam nadzieje ze wszystkie wierne kibicki mi to wybacza Po prostu jestem tak szczesliwa ze musze to tu napisac!!! Jedziemy na Mistorzostwa Europy!!!!!!!!!!!! Na poczatku szok a potem ogromna radosc!!!
Pierwsza polowa chyba troche nasi sobie "pospali. W ogole pierwsze moje pytanie to "Gdzie jest Kubuś?" Po prostu uwielbiam i bardzo szanuje Kube Blaszczykowskiego i dziwnie mi bylo gdy go nie zobaczylam na boisku. Druga rzecz to pierwsza bramka Ebiego. Chyba to byl taki "prezent" od Belgow. Rozumiecie, na zasadzie: "Nam nie zalezy a wy sie nabiegaliscie to macie" Ale wazne ze bylo 1:0.
Druga polowa i juz od początku Kubuś na boisku. To mnie bardzo ucieszylo Chyba wiadomo czemu. Jego piekne akcje choć czasem troche zbyt indywidualne ale kazdemu sie zdarza W kazdym razie akcja po ktorej Krzynówek probowal dobic a w rezultacie Ebi zdobyl druga bramkę, po prostu piekna
Oj duzo nerwow mnie ten mecz kosztowal. I mysle ze nie tylko mnie. Na samym koncu rozwalily mnie dwie rzeczy. Po pierwsze Ebi ktory przy wywiadzie na tekst "dziekuje" w sensie meczu odpowiada "nie ma za co" No tak, jak dla niego 9 bramek w eliminacjach to nie problem to rzeczywiscie "nie ma za co" Druga sprawa to wywiad z Borucem. Po pytaniu o prezent dla Smolarka widac bylo ze Artur nie wiedzial za bardzo co powiedziec i ciagle patrzyl w strone kumpli. A moja mama na to: "Bo oni sie tam hopsiaja a jemu kaza gadac" No rozwalila mnie tekstem o "hopsianiu"
W kazdym razie wygralismy i jest pieknie!!! Chlopcy poprawili mi humor niesamowicie i za to im dziekuje I dziekuje ze podobnie jak siatkarze i oni lacza ludzi bo to jest najwazniejsze
Mam nadzieje ze mi moje kolezanki adminki nie usuna tego tematu mimo ze jest niezgodny z przedmiotem forum
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
tireur
Administrator
Dołączył: 08 Wrz 2007
Posty: 261
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Nie 12:12, 18 Lis 2007 Temat postu: |
|
Hahahahaha Aga Ty chyba żartujesz?! Koleżanki z Adminka, obie zapalone kibicki nożnej mają usuwać TAKI temat??? P mówię za siebie: bardzo się cieszę, że tu powstał Ale jestem pewna, że Paula też nie będzie mieć nic przeciwko
Właściwie wszystko co napisałaś dokładnie to samo przeżywałam Też w pierwszej połowie brakowało mi tej cudownej gry Kuby Błaszczykowskiego. Od początku chciałam żeby wszedł i zmontował jakąś akcję, bo naszym to bardzo niemrawo szło. Ogólnie to ja Kubę uwielbiam, bo wiadomo... były piłkarz Wisły Kraków Ale też w reprezentacji się pokazuje z niesamowitej strony. To taki myślący piłkarz- dużo widzi, dużo umie.
Oczywiście w tym meczu liczyłam najbardziej na Smolarka i Krzynówka. Jakoś tak, byłam przekonana, że któryś z nich strzeli gola i się stało
Kompletnie przypadkowa akcja, wręcz prezent i patrzę jak Ebi lekko uderza piłkę do siatki... Szał radości u mnie.
No piłka "do szatni" , tak młody zespół jak Belgia mogła tylko dobić
Po przerwie bałam się, że Benhaker nie zmieni Łobodzińskiego. Na szczęście wszedł Kuba i od razu, na wejściu zrobił kilka pięknych akcji, a jedna z nich zakończyła się golem
Na to własnie czekałam! Później cały mecz dłużył mi się niemiłosiernie... Bałam się, że może Belgowie zdobędą kontaktowego gola i wtedy gra się posypie... Nie, nie jestem od dziś kibicem naszej piłkarskiej reprezentacji i nie takie wpadki nam się zdarzały, więc ja świętowałam dopiero minutę przed ostatnim gwizdkiem
Przyznaję się szczerze, miałam łzy w oczach to uczucie mogę porównać chyba do wygrania przez Orzełków Lozano meczu z Rosją na MŚ
Wypowiedzi pomeczowe jeszcze bardziej mnie wzruszyły Boruc ze łzami w oczach, Ebi plączący się w "zeznaniach" Ach....
Na pochwałę zasługuje cały zespół, bo to nie tylko Ebi na tych eliminacjach strzelał gole i grał dobrze. To cały zespół
Ten mecz nie był ładny, ale wolę takie wygrane, niż piękne i przegrane
Z tego meczu na pochwałę zasługują według mnie: Błaszczykowski, Boruc, Żewłakow i Smolarek według mnie, jeśli będą w pełni zdrowi, to oni mają już bilety do Austrii i Szwajcarii jeszcze pewnie Bąk, Krzynówek też są pewniakami. Reszta to hmm... najbardziej zastanawiającą osobą na boisku jest nasz pan kapitan. Wydaje się, że nawet nie strzelając goli jest tam mentalnie potrzebny. To taki Gruszka w piłce nożnej Dużo było na niego fali krytyki, wciąż jest, ale chyba Żuraw też pojedzie na te ME 2008.
Pozdrawiam kibiców naszej reprezentacji i życzę nam i tym chłopakom, żeby na tych ME 2008 coś znaczyli i żeby nie trafili do "grupy smierci" ani do grupy z Francją
Wogóle nie myślałam, że to kiedykolwiek napiszę, ale trochę jestem wdzięczna Włochom P wprawdzie na zwycięstwo nie zasłużyli wczoraj (biedni Szkoci), ale pomogli Francji w tych eliminacjach
Tak więc Allez les Blues i Polska Biało-Czerwoni!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
pin1906
Administrator
Dołączył: 08 Wrz 2007
Posty: 279
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 17:13, 20 Lis 2007 Temat postu: |
|
No pewnie że nie usuniemy. Taki temat musi być
Mam tylko nadzieję że nie skończy sie tylko na historycznym awansie ale pójdą za ciosem i nie tylko będziemy sie cieszyć z Gry Orzełków Lozano i Złotek Bonitty, Ale za Orzekli Beenhakkera nie będzie trzeba sie wstydzic i to bedzie nasza kolejna potega sportowa.
Dobra może przegięłam z ta fantazja:D
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mka
Dołączył: 09 Wrz 2007
Posty: 51
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lublin
|
Wysłany: Czw 19:42, 22 Lis 2007 Temat postu: |
|
Radość. Jest tu wiecej kibiców Kuby Błaszczykowskiego, a ja już myślałam, że jestem taka niepowtarzalna. Przez cały dzień chodziłam i mówiłam sobie "Tylko spokojnie", bo nie pasowała mi ta prawa pomoc. Po meczu się aż popłakałam:P, ale warto było. Chłopaki w końcu stworzyli drużynę i się udało. We wczorajszym meczu byłam totalnie zdziwiona, bo mówiac sczerze nie do końca wierzyłam w naszych, ale i zmiennicy udowodnili, że warto na nich stawiać. Wszyscy grali bosko, ale mi najbardziej Tomek Zahorski podpasował Ale chyba tylko z czystej sympati do tego zawodnika i do jego gry kiedy grał "u nas". Moim zdaniem ta reprezentacja bez kilku osób nie była by taka sama np.bez Boruca jakoś tak dziwnie:P Trzeba tylko czeakać na pomyślne losowanie, bo do ME jeszcze trochę czasu zostało
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|