Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
efemme.
Dołączył: 08 Wrz 2007
Posty: 90
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Czw 17:52, 13 Wrz 2007 Temat postu: |
|
No i tak... Wystarczyło mi tylko spojrzenie Daniela Plińskiego na początku meczu... Zabolało mnie. To nie ten dawny Daniel.
Brawo dla Sebastiana Świderskiego, który pomimo bólu dzielnie walczył na boisku! No i ja tak sobie myślę, gdyby tak Prygiel wszedł od początku ME na boisko za Grzegorza Szymańskiego... ale to tylko moje chore gdybanie do niczego nie doprowadzi. A wypowiedź Świdra pod koniec meczu? Czyżby ktoś chciał odpuścić grę w reprezentacji - no chyba, że źle zrozumiałam...
I jeszcze jedno gdzie ten charyzmatyczny Lozano?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
tireur
Administrator
Dołączył: 08 Wrz 2007
Posty: 261
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Czw 17:56, 13 Wrz 2007 Temat postu: |
|
Trudno jest cokolwiek pisać, bo znowu nasi walczyli... znowu grali dobrze, momentami fantastycznie, a rywale znowu wygrali... Na pewno nie zabrakło chęci, bo widziałam jak oni walczyli, jak chcieli wygrać. Jak się denerwowali, jak się irytowali na siebie, jak przeżywali ten mecz. Tie break nie dla nas po raz drugi.... Co powiedzieć? hmmm pierwsze dwa sety, zdecydowanie polegliśmy w końcówce... Słabe nerwy? Chyba raczej nie, bo to wynikało z dobrej gry rywala (zagrywki). Podobała mi się w całych ME postawa naszego rozgrywającego. Guma ostro opieprzył Kadziewicza jak w drugim secie 20:20 i Kadziu posyła serwis w aut. Wiadac, że Paweł był naszym najlepszym graczem w całym turnieju. Tym bardziej, że kiedy on zagrywał w meczu z Włochami zyskiwaliśmy serię punktów. Tak Guma zdecydowanie MVP jak dla mnie. Klasa sama w sobie.
Winiar... brakowało mi Michała tego z MŚ czy z pierwszych okresów LŚ, ale myslę, że Winiar i tak pokazał dużą klasę w niektórych meczach. Jak w 4 secie zobaczyłam uśmiech Michała, to wstąpiła we mnie nadzieja... Że w końcu zeszła z niego presja i trema on i tak grał bardzo przyzwoicie. Bardzo...
Świder... brawo za dzisiejszy mecz, posklejał naszą drużynę, walczył do ostatku tchu... takiego Świdra kocha cała siatkarska Polska. Dziś był kapitanem przez duże K.
Robert Prygiel. Przyznam szczerze byłam do niego sceptycznie nastawiona. Wydawało mi się, ze słabo atakuje i wogóle nie ma bloku. okaząło się to błędem, bo pokazał na co go stać. nie jest to typowy killer, na końcówki seta, ale ja nie mam do niego pretensji, bo grał w mierę okej.
Śrdokowi jak dla mnie prezentowali całkiem równy poziom. Nie mam do nich żalu. Może dziś Kadziu trochę ospały w 2 pierwszych setach, ale później się podniósł...
Gacek to moje największe rozczarowanie... niestety... przyjęcie od którego wszytsko się zaczyna u nas było fatalne... Oczywiście te przegrane nie są winą Gacka, ale nie prezentował on dobrego, swojego poziomu... Żal było na niego patrzeć... Czasem wydawało mi się, ze jest Włochem, Belgiem, Rosjaninem, Finem... wszytskim tylko nie Polakiem.. cóż... niestety chyba jako jedyny wybijał się negatywnie najbardziej...
Grzesiu Szymański. Bardzo ładny występ na tych ME, szkoda, ze ból kolana pokrzyżował mu dalsze występy...
Bąkiewicz to dla mnie w dalszym ciągu dobry zmiennik, ale nie gracz do podstawowej szóstki.
Grzyb podobnie.
Kurek był niestety stanowczo za młody na te ME...
Żygadło nie dostał nawet szancy, ale spowodowane było to dobrą postawą Gumy.
Podsumowując: były to bardzo słabe ME dla naszej reprezentacji, ale pociesza mnie to, że to może być dobra nauczka na przyszłość. Myslę, że nasi się podniosą i wrócą do swojej gry. Bo to, ze oni grać umieją to my wiemy trzeba tylko na nowo scalić tę drużynę.
MVP tych mistrzostw jak dla mnie? Podział punktów między Winiarem, a Gumą. Nasi walczyli i to cieszy... Szkoda, ze samo serducho do walki nie wystarczyło.
Trzymam kciuki za tę drużynę. Czekam na powrót do Polski i na powroty Gruszki i Wlazłego. Wyciągnąć wnioski i zapomnieć o tej porażce. Bo dopóki piłka w grze...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
unka
Dołączył: 09 Wrz 2007
Posty: 26
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Golubkowo ;)
|
Wysłany: Czw 18:19, 13 Wrz 2007 Temat postu: |
|
Bardzo, bardzo niedobrze się stało, że przegraliśmy dzisiejszy mecz. Mina mi zrzędła momentalnie... ale jako wierny kibic pozostanę przy nich do końca. Oczywiście, żadnego fana nie ucieszy zajęte 11 miejsce...
Myślę, że jedynym problemem naszych zawodników była zagrywka Włochów. Perazzolo nas zamordował swoimi serwami. Spowodowało to kompletną demolkę w naszym zespole... Mimo, że nasi grali o niebo lepiej, niż w ostatnich spotkaniach, to serwy Włochów nas 'zabijały'.
Za dzisiejszą grę mogę pochwalić znowu Roberta PRygla, chociaż nie był aż taki skuteczny, jak wczoraj. Gratuluję też wspaniałej postawy Sebastianowi Świderskiemu, który pokazał na co go stać mimo kontuzji.
Tak samo, jak moja poprzedniczka Olka czekam na powrót Mariusza i Piotra. Dobrze, że już niedługo zaczyna się PLS, może wszystko ucichnie...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mka
Dołączył: 09 Wrz 2007
Posty: 51
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lublin
|
Wysłany: Czw 18:25, 13 Wrz 2007 Temat postu: |
|
Zdecydowanie najgorsze są przegrane po pięciu setach walki.
Trzeci i czwarty set w dziesiejszym meczu były boskie:P Chopaki znowu łapali przeciwnika na bloku i nieźle grali w obronie. Miałam nadzieję, że mecz zakończy sie triumfem, jak w meczu z Rosją na MŚ. Niestety!
Chociaż miałam wrażenia, że w tych ostatnich dwóch meczach coś w naszej drużynie "zaskoczyło". Podobnie jak Ola nie byłam najlepiej nastawiona do Roberta Prygla, ale pokazał, że moze pociągnąć naszą gre w ataku. Nie wiem dlaczego, ale chociaż przegrany to ten mecz podobwał mi sie najbardziej na tych Mistrzostwach.
Wkurza mnie to ciagłe przypominanie, ze nie ma Piotrka Gruszki ani Mariusza Wlazłego, wszyscy zdaja sobie z tego sprawę, no ale trzeba przypomnieć! Nie powiem, ze Mistrzostwa nam nie wyszły, bo mi sie juz to sformułowanie znudziło Po prostu zagralismy kilka słabych meczów, a to co, ześmy pokazali nie starczyło. Moim zdaniem nie ma co rozdmuchiwać tak sprawy tego kto byl a kogo nie było na turnieju. Dla mnie MPV był Michał Winiarski. Po Mistrzostwach będę sie tylko poważnie zastanawiała kto ma byc libero, bo o ile wczesniej pasował mi Gacek to teraz mam pewne wątpliwości. Brakował mi też kogos kto zmotywawał by drużynę, kiedy były słabsze momenty albo nieudana akcja. Łukasz Kadziewicz sie starał, ale widać jego optymizm nie wystrczył na obdzielenie całej "szóstki".
Kończąc moje przemówienie przypomnę tylko, że za dwa lata znów są ME i co się odwlecze nie uciecze! Najważniejsze, żeby odudować siłę i wiarę drużyny.
Ps:Włosi mi się juz nieźle narazili w ciagu dwóch lat i zyskują pozycje nr.2 na mojej czarnej liscie:P
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
pin1906
Administrator
Dołączył: 08 Wrz 2007
Posty: 279
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 22:53, 13 Wrz 2007 Temat postu: |
|
Nie wiem co tu można powiedzieć jeszcze ale moim zdaniem w kilku meczach zabrakło tylko nam jednego SZCZĘŚCIA
Nie ma co gdybać musimy żyć dalej
A na poprawę humoru zgodnie z zaleceniem reszty Administratorów dodaję tio
Ponieważ jesteśmy wielkimi fanami,
musimy walczyć z przeciwnościami.
To nasz obowiązek krzyczeć i wspierać
a oni na boisku nie dadzą się sponiewierać
Będą jak Orły do celu zmierzać
wszystkimi siłami ataki przymierzać
Zmiatać rywali z boiska będą
zgodnie z trenera Lozano komendą.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
tireur
Administrator
Dołączył: 08 Wrz 2007
Posty: 261
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Sob 13:15, 15 Wrz 2007 Temat postu: |
|
[link widoczny dla zalogowanych] Bardzo mądry tekst. Polecam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zielona
Dołączył: 12 Wrz 2007
Posty: 43
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Sob 13:40, 15 Wrz 2007 Temat postu: |
|
Coraz bardziej frustrująca jest sytuacja Mariusza.Czasem odnosze wrazenie,ze on poprostu nie chce grac w kadrze.Przykre,że media coraz głośniej i wyraźniej oceniają stosunki Wlazłego z trenerem i resztą chlopakow,robiąc z tego niemal "nuklearny" konfikt.To ma wpływ nie tylko na działaczy,sztab szkoleniowy i samych zawodników ale rownież na kibiców...
Jeszcze jedna sprawa.Nie wiem czy slyszalyście wypowiedz Sebastiana Świderskiego po meczu z Włochami.Mowil wtedy ,ze (wsrod chlopakow??) slychać glosy o odejściu z kadry.Skomentował to mowiac ze wlasnie tak jest najłatwiej postapić,poprostu odejść.Dodal,ze teraz druzyna powinna zabrac sie za siebie i podnieść.Czy ktos moze mi wytlumaczyc co mial na mysli?Czy mowil,ze to zawodnicy mają plany opuszczenia kadry??Czy mial na mysli pogłoski krążące w mediach??
Dodatkowo niepoją mnie slowa Lozano dotyczące zmian w skladzie.Jest podobno kilku zawodnikow,ktorzy pożegnają sie z gra w kadrze bo wg Lozano są poprostu zbędni.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
efemme.
Dołączył: 08 Wrz 2007
Posty: 90
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Sob 13:53, 15 Wrz 2007 Temat postu: |
|
Jeżeli chodzi o ten wywiad... Zielona no nareszcie! Myślałam, że tylko ja to usłyszałam ( rozwodziłam się o tym w moim poście zaraz po meczu Polska-Włochy, najwyraźniej umknął ;p w tłumie ) Cały czas myślałam, że jednak mi się to przesłyszało. Jednak późnym wieczorem nie pamiętam już w jakim serwisie informacyjnym ( na pewno w publicznej ) widziałam 'ten sam' a jednak już trochę 'obrobiony' wywiad z Sebastianem z któego wynikało już zupełnie coś innego... Zdziwiło mnie to, ale... coś chyba musi być na rzeczy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
tireur
Administrator
Dołączył: 08 Wrz 2007
Posty: 261
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Sob 14:12, 15 Wrz 2007 Temat postu: |
|
Efemme i Zielona ja również słyszałam pamiętne słowa Świdra, ale powiem Wam szczerze: zwaliłam to na zdenerwowanie Świdra i na gorycz po porażce. Po prostu według mnie coś tam chlapnął w wyniku opadania emocji po przegranej. Wogóle tego zdania nie powinno być, nawet jesli ten temat wśród chłopaków mniej czy bardziej funkcjonuje. A jesli funkcjonuje to pewni w wyniku wielkich emocji i nerwór. Może ktoś tam coś chlapnął w szatni, a Świder podchwycił i na żywca w tv to poszło... Zresztą jak na razie nie ma pogłosek, że ktoś zrezygnował z gry w kadrze. No ale poczekajmy do następnych powołań
Zielona: Co do Lozano to hmm... powiem szczerze, też niektórcyh graczy bym wymieniła... nie tych z pierwszej szóstki, ale rezerwowych. Bo te ME pokazały, że mamy dobrych rezerwowych jeśli siedzą na ławce i wchodzą w zastępstwie na np. seta czy dwa. Jesli jednak mają wziąć na barki od początku meczu ciężar gry, to wychodzi im to hmm... nienajlepiej, delikatnie mówiąc.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
pin1906
Administrator
Dołączył: 08 Wrz 2007
Posty: 279
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 18:23, 16 Wrz 2007 Temat postu: |
|
Rosja na kolanach 3:2 w finale dla Hiszpanii Humor mi się poprawił
Arek [*]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
efemme.
Dołączył: 08 Wrz 2007
Posty: 90
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Nie 18:53, 16 Wrz 2007 Temat postu: |
|
Szalałam, szalałam przed tv!! Trzeba przyznać, że mecz godny finału. Towarzyszyły mi emocje podobne jak na meczach naszej repezentacji... Coś niesamowitego. Tak bardzo chciałam, aby Hiszpania sprzątnęła medal Sbornej. Ach jak chciałam Przed meczem można było w ciemno zakładać zwycięstwo Rosji, a tu proszę jaka niespodzianka. Podczas pierwszego seta przecierałam oczy ze zdziwienia. Rosja wyraźnie przegrywała. Rewelacyjna końcówka czwartej partii, gdzie Hiszpanie obronili 2 setbole wygrywając 30:28. Pokazali żelazne nerwy!
Brawa dla Hiszpanów!! Nawet sędziowie nie byli w stanie zmienić losu tego spotkania. To zwycięstwo się im po prostu należało.
I stało się niemożliwe... Rosja na kolanach!
i jeszcze sobie popsioczę, żeby tk kolorowo nie było: nie wydaje się Wam moje drogie,że TELEEXPRES w trakcie meczu to trochę przegięcie??
Tireur pakuj sie tam do telewizji, zajmij ważne stanowisko i zrób z tym porządek
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
tireur
Administrator
Dołączył: 08 Wrz 2007
Posty: 261
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Nie 20:24, 16 Wrz 2007 Temat postu: |
|
Widzę, że nie jestem jedyna przyznam szczerze, że kibicowałam Hiszpanii niczym Polsce w pamiętnym meczu na MŚ z Rosją... Cieszyłam sie po każdej akcji i strasznie się cieszę, że siatkówka wygrała! A nie te sędziowskie sztuczki i dumni Rosjanie uznający, że medal im się należy z góry. Mecz mimo wpadek sedziowskich uznaję za jeden z lepszych jakie miałam okazje obejrzeć. Piękna gra obu drużyn ze wskazaniem na Hiszpanię. Zaciekła walka, zaciętość, to kocham. Szkoda, że w pewnym momencie sędzia zapragnął być głównym aktorem w tym teatrze... Przyznam szczerze, że poza trzema nazwiskami drużyna Hiszpanii była mi całkowicie obca. Ale jestem ich ogromną fanką od tych ME. Nie poddali się, nie załamali decyzjami sędziów i tym, że cała hala była przeciwko nim. Brawa dla nich że wzięli się w garść i pokazali jak wygląda prawdziwa mentalność zwycięzców i wiara w wygraną. Zaimponowali mi niesłychanie. Mogę się o tej drużynie wypowiadać w samych superlatywach. Za to Ruskich reakcję przewidziałam no cóż, wiedziałam, że dojdą do finału i że się spalą przed własną publicznością nie wykorzystanie piłki meczowej kiedy ma się do tego najlepszą okazję, pokazało słabość tej drużyny I na samym końcu blok na Poltavskim Nosz przecież to chyba cały świat wiedział, że on tę piłkę dostanie! Się rozgrywający popisał P
I też Wam coś powiem, jaka to ja bystra jestem się pochwalę. Na poprzednim forum przed ME ładnie wytypowałam, że czarnym koniem tych ME będą Finowie i Hiszpanie sprawdziło się co do joty Ach! Mogłam obstawiać w zakładach:D No tylko na naszej drużynie bym conieco straciła
P.S. Nic tak nie smakuje jak porażki Ruskich przed własną publicznością...
Efemme, fakt Telexpress w trakcie trwania meczu to skandal! Wogóle TVP w mojej ocenie przynosi naszym chłopakom pecha... I Słońce ja chętnie bym się spakowała i zaczęła tam porządki robić, ale najpierw to uporządkowac się z nauką muszę Ale powiem szczerze marzy mi się bardziej Polsat Sport, bo oni to MŚ transmitowali super... Przynajmniej ja mam takie odczucie, że gdyby transmitowali ME byłoby lepiej... Wogóle jeden gość w studiu... pfff...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez tireur dnia Nie 20:27, 16 Wrz 2007, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mka
Dołączył: 09 Wrz 2007
Posty: 51
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lublin
|
Wysłany: Nie 20:25, 16 Wrz 2007 Temat postu: |
|
Co do przerywanego meczu, to się zgadzam. Ja porostu szalałam ze szczęścia. Rosjanie byli tak pewni tego zwycięstwa jak wygranej z nami na MŚ i się przeliczyli
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zielona
Dołączył: 12 Wrz 2007
Posty: 43
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Nie 20:30, 16 Wrz 2007 Temat postu: |
|
na trybunach "Rosija Rosija" i co?! HA HA HA!Oto moj komentarz.Calym serduchem kibicowalam Hiszpanom.Razem z moja przyjaciolką niemal na kolanach przed telewizorem patrzylysmy na to sie dzialona boisku.Ruski maja srebro,to im sie udalo.Ale wyczyn chlopakow z Hiszpanii doprowadzil do ogolnej euforii,nie tylko kibicow ale jak slyszalam i komentatorow;)Spotkanie PIERWSZA KLASA.Szkoda tylko ze po jednej ze stron nie widać bylo orłów na koszulkach:/Brawa dla Hiszpanow a Rosji pokazuję FIGE!;)Biedny Wadim chyba jeszcze bardziej posiwiał
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
tireur
Administrator
Dołączył: 08 Wrz 2007
Posty: 261
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Nie 21:05, 16 Wrz 2007 Temat postu: |
|
Zielona-> były orły tylko ruskie i dwugłowe P i pokonane co najważniejsze!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|